Nie możemy nic stracić tylko zyskać [MOJA HISTORIA]
Ona jest dla nas jedynym szczęściem. Cały świat kręci się wokół niej…
Ona jest dla nas jedynym szczęściem. Cały świat kręci się wokół niej…
Na razie Zosia czerpie od Antka, podgląda go, obserwuje, ale wiem, że niedługo role się odwrócą. Może stanie się tak, że Antoś będzie chciał ją naśladować… i ruszy. Zobaczymy. To […]
Powiedzieliśmy sobie: tu też będzie kiedyś fajniej. I wróciliśmy. Czy jest fajniej?
„On nie ma autyzmu, tylko nie słyszy” orzekła właściwie już w progu gabinetu lekarka, która zobaczyła naszego syna po raz pierwszy w życiu. Zatkało mnie.
Krystian i Łukasz rozdają uśmiechy.
Nie wiedzieli, co mają zrobić: bać się, uciekać, śmiać? A Ola stała przed nimi z uśmiechem czekając na odpowiedź.
Pamiętam jak Martynka dumnie przedstawiała brata nowym kolegom i koleżankom: „to jest mój brat, ma na imię Sylwuś”. Nigdy nie usłyszałam, aby mówiła: „to mój brat, ma autyzm”.
Mój syn jest wspaniałym mężczyzną.
Czas, aby się przedstawić i opowiedzieć dlaczego to robimy.
Zawsze – obojętnie czy kogoś zna czy nie – musi podać rękę na powitanie. Niektórzy nie odpowiadają jej na ten gest. Wtedy zachęcam, żeby rękę podali. Kinga Konieczny.
Dostajemy nie to o co prosimy, ale to czego potrzebujemy.
Nikomu nie pozwala zaglądać do buzi, a przy każdym bardziej inwazyjnym badaniu zachowuje się, jakby walczył o życie. Do pobrania krwi potrzeba kilku silnych osób… Unikamy takich sytuacji jak tylko […]